Wielka strata Rakowa Częstochowa. Ben Lederman prędko nie wróci do gry

Raków Częstochowa jest zdecydowanie jednym z najmądrzej budowanych klubów, zwłaszcza jeśli chodzi o kształtowanie jego kadry. Medaliki przygotowały bardzo szeroki skład, by móc rywalizować na trzech frontach, aczkolwiek nawet w tego sytuacjach utratę jednego z kluczowych piłkarzy zawsze można uznać za znaczącą stratę. Jak się okazuje, w najbliższym (i nie tylko) czasie drużyna prowadzona przez Marka Papszuna będzie musiała radzić sobie bez Bena Ledermana.

Raków Częstochowa poinformował o poważnej kontuzji Bena Ledermana

Zawodnik ten od dłuższego czasu prezentował się rewelacyjnie i w dużej mierze to dzięki jego pracy w środku pola Raków jest uznawany za znakomicie zorganizowany zespół. Teraz jednak szkoleniowiec częstochowian będzie musiał szukać innych rozwiązań taktyczno-personalnych, by zastąpić Ledermana.

Środkowy pomocnik doznał bowiem groźnej kontuzji w meczu ligowym Medalików, w którym ich przeciwnikiem był Górnik Zabrze. Do pechowego w skutkach zdarzenia doszło w 69. tego starcia. Właśnie wtedy rozgrywający opuścił boisko z urazem. Teraz Raków opublikował komunikat w sprawie kontuzji swojego kluczowego piłkarza, w którym poinformował o tym, jak długo nie zobaczymy go w akcji.

„Lederman będzie pauzował przez około dwa miesiące z powodu kontuzji barku – doszło do zwichnięcia stawu. Po serii konsultacji lekarskich zawodnik już rozpoczął rehabilitację. Ben, trzymamy kciuki za twój szybki powrót do zdrowia” – czytamy oświadczeniu zamieszczonym na oficjalnej stronie internetowej częstochowian.